Imbir dla dzieci na przeziębienie. Od kiedy podawać niemowlęciu?

Imbir na przeziębienie

Wszyscy wkoło kaszlą, kichają, chorują. Twojej rodziny nie dopadło jeszcze przeziębienie lub grypa? To świetnie, ale sezon zachorowań nie odpuszcza i wkrótce któreś z Was może złapać wirusa. A wtedy już efekt domina gwarantowany… Taki scenariusz nie wchodzi w grę, prawda? Zatem zamiast uciekać przed chorobą, wyprowadź ofensywę. Oczywiście jak najbardziej naturalną, więc suplementy diety idą w kąt. Tym razem polecamy starą dobrą herbatę, ale z właściwymi dodatkami, które rozgrzewają, wspierają odporność i działają antybakteryjnie. Imbir na przeziębienie to sprawdzone rozwiązanie! Sprawdź co jeszcze warto zastosować. 

Obecna w każdym domu, lubiana przez osoby w każdym wieku. Sekretne składniki, które dodasz do antyprzeziębieniowej herbaty będą zależały od tego, komu zamierzasz ją podać. Herbata to bardzo dobry środek prewencyjny, ale i wspomagający, kiedy już dojdzie do infekcji. Zimą, gdy powietrze w pomieszczeniach ma często zbyt wysoką temperaturę i jest za suche, właściwa podaż płynów jest niezwykle ważna. Zwłaszcza wśród dzieci i osób starszych. O tej porze roku zdarza nam się zapominać o tym, jak istotne jest picie. Tymczasem picie nawilża nas od środka i pomaga łagodzić podrażnienia, np. naskórka nosa podczas kataru.

Na przeziębienie dla dziecka imbir!

Mistrz rozgrzewki, czyli imbir. Poprawia krążenie, łagodzi dolegliwości układu pokarmowego, wspomaga stawy obolałe podczas grypy. Poza tym jest oczywiście bakteriobójczy i przeciwzapalny. Świetnie sprawdza się przy kaszlu i katarze, bo rozrzedza śluz i wspomaga wykrztuszanie. Jeśli jednak myślisz, że imbir to dobra odpowiedź na pytanie co na katar u niemowlaka – wstrzymaj się. Imbir jest pikantną przyprawą i nadaje się dla dzieci najwcześniej po 12. miesiącu życia. Dawkuj go ostrożnie, bo bardziej wrażliwe dziecko może zareagować na niego łzawieniem czy dusznościami. Niemniej, naprawdę warto włączyć go do diety malucha. Sprawdź zatem co na katar dla miesięcznego dziecka można zastosować. 

Imbir dla dzieci czy herbata z maliną

Warto stosować jedno i drugie! Malina i jej przetwory od wieków uznawane są za jedne z najlepszych środków na przeziębienie. Trudno zliczyć wszystkie właściwości malin – działają napotnie, przeciwgorączkowo, wzmacniająco, antybakteryjnie, oczyszczająco. Mają mnóstwo witaminy C, E oraz witamin z grupy B, potas, żelazo, magnez, wapń. Jak przyrządzić zimową herbatę malinową? Najrozsądniej sięgnąć do domowych, mrożonych lub słoikowych zapasów. Możemy też kupić w sklepie zielarskim suszone owoce. Wystarczy zaparzyć je wrzątkiem wraz z herbatą. Maliny są bezpieczne dla dzieci – możemy je podawać już od 7. miesiąca życia malucha, więc nieco wcześniej, niż imbir dla niemowlaka.

Herbatka z imbirem dla mamy

Przygotowanie rozgrzewającej herbaty z imbirem na przeziębienie jest bardzo łatwe i szybkie. Jak ją zrobić?

    1. Pokrój obrany kawałek imbiru.
    2. Obierz cytrynę i pokrój na „ósemki”.
    3. Do imbiru i cytryny dodaj pół łyżeczki kurkumy, szczyptę pieprzu (który aktywuje kurkumę).
    4. Dodaj miód.
    5. Wszystkie składniki dokładnie wymieszaj, by powstał syrop i następnie dodaj go do zaparzonej wcześniej herbaty.

Napój z dodatkiem cynamonu

Wyobrażacie sobie zimową kuchnię bez cynamonu? Ja też nie, choć to nie tylko kwestia smaku. Cynamon jest świetnym środkiem zapobiegającym chorobie. Działa bakteriobójczo i przeciwzapalnie. Zalicza się do lekko pikantnych, rozgrzewających przypraw, więc dodatek jego kory przyda się w herbacie po powrocie z zimowego spaceru czy kuligu. Z tego też powodu musimy uważać przy podawaniu go dzieciom. W niewielkich ilościach dozwolony jest po 10. miesiącu życia.

Cynamon warto wykorzystać do przygotowania domowego „grzańca”. Kawałek kory wystarczy zalać wrzątkiem wraz z suszonym jabłkiem, pomarańczą i kilkoma goździkami. Pijemy przecedzony napój. Goździki, tak jak imbir dla dzieci, nadają się już dla rocznego malucha, jednak z pomarańczami należy wstrzymać się dłużej. To silny alergen, więc wprowadzamy je dopiero w drugim roku życia dziecka.

Dzika róża – bomba z witaminą C

Koniecznie zamień na nią tradycyjną cytrynę! Ma od niej aż 20-30 razy więcej witaminy C i w kontakcie z czarną herbatą nie wytwarza szkodliwych związków. No i z powodzeniem możesz ją dawać dziecku już od 5. miesiąca życia. Dzika róża obfituje też w przeciwutleniacze, dzięki którym komórki organizmu są silniejsze i tym samym lepiej bronią się przed drobnoustrojami. Dorośli powinni ją docenić także za działanie moczopędne.

Naturalny syrop na przeziębienie

Przepis na naturalny syrop, który świetnie łagodzi objawy przeziębienia. Składniki:

  • kilka ząbków czosnku dokładnie zmiażdżonych
  • 2 łyżki miodu
  • 2 łyżki soku z cytryny
  • kilka łyżek konfitury z róży

Wszystkie składniki wymieszaj i odczekaj, aż „się przegryzą”. Dawkowanie: 2/3 łyżki 3 razy dziennie :

Napotna lipa

No i wreszcie kwiat lipy. Napar z niego przygotowany lekko uspokaja i usypia, dlatego najlepiej bardzo ciepłą herbatkę wypić tuż przed snem i dobrze okryć się kołdrą. Lipa będzie działała podczas snu. Doskonałym dodatkiem osładzającym napar będzie domowy sok malinowy. Dzieciom herbatkę z lipy można podawać już po 5. miesiącu. Jeśli jednak Twoje dziecko złapie już katar, sprawdź domowe sposoby na leczenie kataru u niemowlaka.

Klaudia

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *