W pierwszej części artykułu dotyczącego najczęstszych pytań przyszłych mam, skupiliśmy się głównie na kwestiach dotyczących maluszka. Jest też jednak sporo pytań, które nurtują mamy w odniesieniu do tego, jak będzie wyglądało ich życie w pierwszych dniach po porodzie. I właśnie trzy dość często pojawiające się pytania w tym zakresie, chcielibyśmy dzisiaj poruszyć. 

Dieta mamy w czasie karmienia

Na ten temat krąży wiele mitów i wiele młodych mam ma problem z tym jak powinno jeść w czasie kiedy karmi piersią. Większość z nich skupia się na tym czego im nie wolno, a nie na tym co powinny i to jest właśnie podstawowy błąd. Przede wszystkim trzeba dbać o to, żeby dieta była różnorodna i dostarczała kobiecie jak najwięcej wartościowych składników. W tym czasie właśnie idealnie sprawdza się zasada, że liczy się jakość, a nie ilość. Nie trzeba absolutnie jeść za dwoje, zapotrzebowanie energetyczne w okresie karmienia wzrasta tylko o 500 kcl, czyli jakąś ¼ normalnego zapotrzebowania. 

A co z mitycznymi produktami zakazanymi? Takimi jak rośliny strączkowe czy warzywa kapustne? Według obecnych obserwacji nie mają one tak naprawdę wpływu na wzdęcia u dzieci. Pojawiające się u maluchów kolki są naturalnym procesem rozwoju jelit u noworodków i występują samoistnie. Oczywiście część dzieci przechodzi ten proces łagodniej, a u innych jest to bardziej bolesne, ale dieta mamy nie ma na to wpływu. Część mam obawia się też alergii, dlatego eliminuje produkty takie jak mleko, pszenica czy niektóre owoce, np. truskawki. Faktem jest, że alergeny przedostają się do mleka matki, ale na ten moment nie udowodniono, że ma to jakikolwiek wpływ na rozwój alergii u niemowląt. 

Tak naprawdę powinno się unikać tylko alkoholu i papierosów i tutaj nie ma żadnych odstępstw ani wyjątków. Nawet kawa jest dozwolona, oczywiście w ograniczonych ilościach, ale 1-2 filiżanki dziennie nie zaszkodzą dziecku. 

Odciąganie i przechowywanie pokarmu

Jak się okazuje karmienie piersią generuje większą ilość wątpliwości niż tylko prawidłowa dieta. Część mam chce bowiem mieć trochę swobody, ale nie kosztem wprowadzenia do diety dziecka mleka modyfikowanego. Faktycznie możliwość nakarmienia dziecka butelką sprawia, że młoda mama nie musi wstawać w nocy za każdym razem jak maleństwo przebudzi się głodne i może bez problemu wyjść z domu na kilka godzin. Są różne teorie na temat karmienia butelką i piersią naprzemiennie, ale nie jest to temat, który będziemy dzisiaj poruszać. Możecie poszukać w internecie informacji na temat smoczków do butelek, które mają imitować pierś mamy lub alternatywnych metod karmienia niemowlaka, niekoniecznie za pomocą butelki. 

Jeśli chodzi o samo odciąganie, to pierwsza pojawiająca się wątpliwość, to kiedy najlepiej odciągać pokarm. To zależy od tego czy mama wychodzi z domu regularnie, np. codziennie do pracy czy są to wyjścia okazjonalne. Jeśli wyjście jest jednorazowe, to najlepiej odciągać mleko rano lub w nocy, bo wtedy występuje największe stężenie prolaktyny i laktacja jest najmocniejsza. Można to zrobić zarówno pomiędzy karmieniami (odciąganie pełne) jak i zastosować odciąganie częściowe po karmieniu maleństwa. Zazwyczaj przy odciąganiu częściowym ciężko jest zebrać pełną porcję mleka na raz. Po schłodzeniu jednak mleko można ze sobą łączyć w ciągu 12-24 godzin. Jeśli mama wychodzi z domu regularnie, to powinna odciągać mleko zawsze wtedy, kiedy przychodzi czas karmienia. Nie powinno być wtedy problemu z tym, żeby jednorazowo odciągnąć całą porcję. 

Po odciągnięciu mleko powinno się przechowywać w lodówce bądź zamrozić. W tym celu używamy specjalnych szklanych lub plastikowych pojemników. Mleko może w lodówce spędzić do 96 godzin, a w zamrażalniku około 3 miesięcy. 

Pozwalać na odwiedziny czy odczekać? 

To jeden z często pojawiających się dylematów młodych mam. Faktem jest, że noworodek ma bardzo słabo rozwinięty system immunologiczny i bardzo łatwo u niego o infekcję. Jeśli jednak osoby, które chcą Was odwiedzić są zdrowe, to po pierwszych kilku dniach adaptacji w nowych warunkach, możecie zgodzić się na wizytę. Najważniejsze jest, żeby wszyscy goście byli zdrowi, żeby nie przychodziło za dużo osób na raz, a wizyty nie były zbyt długie. Dzieci są bardzo różne, jedne dobrze czują się mając towarzystwo już od pierwszych tygodni życia i dźwięk toczonych wokół rozmów wpływa na nie uspakajające, a inne wprost przeciwnie, potrzebują ciszy i spokoju. Pamiętaj też, że to od Ciebie przede wszystkim zależy czy jesteś gotowa na to, żeby spotkać się z rodziną lub przyjaciółmi. Musisz czuć się na siłach, żeby przyjąć gości. Jeśli wiesz, że potrzebujecie na początku czasu tylko dla siebie, to nie bój się odmówić. Zarówno w trakcie ciąży jak i połogu asertywność jest bardzo ważna, bo pozwala Ci zadbać o siebie i maleństwo.