Katar potrafi nieźle uprzykrzyć życie. Zatkany, obolały nos, piekące zaczerwienienia, brak smaku i powonienia. Zdarza się, że towarzyszy podczas choroby, często też występuje samodzielnie. Wtedy najczęściej machniemy ręką, włożymy do kieszeni paczkę chusteczek higienicznych i pójdziemy do pracy czy wrócimy do domowych obowiązków. No chyba, że jesteśmy mężczyzną… wtedy najprawdopodobniej umrzemy. 🙂 Żarty żartami, ale dla nas – dorosłych – katar jest męczący i skutecznie odbiera chęć do życia. U dzieci katar, zwłaszcza nieleczony, może prowadzić do powikłań i groźnych chorób.
Czy jest jakiś skuteczny sposób na leczenie kataru i niemowląt i dzieci? Wszystko zależy od jego przyczyny. Najpierw więc dowiedzmy się nieco o rodzajach kataru i ich objawach.
Katar bakteryjny – najbardziej niebezpieczny
Katar bakteryjny jest najczęściej pokłosiem wcześniejszego zakażenia wirusowego. Wydzielina jest bardzo gęsta i skutecznie blokuje możliwość oddychania nosem, co w przypadku niemowląt jest o tyle tragiczne, że nie potrafią one oddychać jeszcze ustami. Prawie zawsze dziecko gorączkuje, a niemożność oddychania potęguje złe samopoczucie. Maluch nie chce jeść, płacze, nie może spać. Gęsta, ropna wydzielina najczęściej sama znajduje swoje ujście i spływa po gardle dziecka. Oprócz tego, że jest to niesamowicie nieprzyjemne, może także powodować ból brzucha, a nawet biegunki! Co więcej, może również przedostać się do tchawicy czy oskrzeli i wywołać stan zapalny. Do najczęstszych powikłań bakteryjnego kataru i małych dzieci należy zaliczyć zapalenie zatok przynosowych, spojówek i ucha środkowego. Zawsze, ale to zawsze, i możliwie jak najszybciej, należy zgłosić się z dzieckiem do pediatry. To on zdiagnozuje problem i ustali przebieg leczenia. Niezależnie od terapii należy pamiętać o podstawowych kwestiach, które złagodzą przebieg infekcji u maluszka. Przede wszystkim mały nosek trzeba udrożnić. Zalegającej wydzieliny pozbywamy się za pomocą aspiratora podłączanego do odkurzacza. Dzięki jednostajnej (oczywiście zredukowanej) sile ssącej, aspirator Katarek w kilka sekund oczyści nosek, przynosząc ogromną ulgę dziecku. Przed zabiegiem aspiracji lub po niej należy wkropić do noska dziecka sól fizjologiczną, która rozrzedzi katar i nawilży błonę śluzową nosa.
Katar wirusowy – najczęstszy rodzaj kataru
To najczęstszy rodzaj kataru u małego człowieka. Pojawia się zazwyczaj już w kilka godzin po infekcji wirusowej. Przebieg choroby wygląda podobnie jak u osoby dorosłej. Z początku wydzieliny jest bardzo dużo, jest stosunkowo rzadka, rozwodniona. Bardzo często występuje wysoka gorączka. Niech nie zdziwi nas totalny brak apetyty i problemy z zaśnięciem. Nosek często trzeba wycierać, co sprzyja obtarciom i podrażnieniom. Po jakimś czasie katar gęstnieje i, dla niemowląt, staje się jeszcze bardziej uciążliwy. W tym stadium może przypominać katar bakteryjny, jednak nie wolno sugerować się kolorem czy jego gęstością. Rodzaj zakażenia zawsze powinien stwierdzić lekarz. W tym przypadku również najważniejszą czynnością jest oczyszczanie noska. Katar można odciągać tak często jak potrzeba, przykładając aspirator na kilka sekund do każdej z dziurek. Warto również zadbać o czystość i poziom nawilżenia powietrza w pokoju maluszka.
Katar alergiczny u małych dzieci
Katar sienny (inaczej alergiczny) najczęściej dopada nieco starsze dzieci, od trzeciego roku życia oraz osoby dorosłe. Aby potwierdzić diagnozę, katar musi występować przynajmniej przez miesiąc. Wydzielina jest bardzo obfita i niesamowicie wodnista. Często, można mieć wrażenie, że dosłownie „wylewa” się z nosa. W przypadku niemowląt i dzieci do trzeciego roku życia, sienny katar może zostać wywołany przez alergeny pokarmowe. Jeśli mamy jakiekolwiek podejrzenia, musimy od razu udać się do pediatry i, jeśli będzie to konieczne, do alergologa. U starszych dzieci (przedszkolaki, uczniowie) za sienny katar najczęściej występują alergeny wziewne, czyli pyłki kwitnących roślin, roztocza kurzu czy sierść zwierząt. Co bardzo ważne, alergię może pogłębiać zalegający w wielu polskich miastach smog. Leczenie kataru alergicznego u starszych dzieci może być czasochłonne i uciążliwe. Dobrze sprawdzają się leki podawane do nosa lub doustne, głownie przeciwhistaminowe. Pomimo tego, że część z nich jest możliwa do kupienia bez recepty, to jednak zawsze warto najpierw skonsultować temat z lekarzem.
Katar przewlekły – zgłoś się do lekarza
W poprzednim akapicie wspominaliśmy, że katar alergiczny w głównej mierze dotyczy starszych dzieci. Te młodsze najczęściej cierpią wskutek alergii pokarmowej, która rzadko objawia się sienną wydzieliną z nosa. Czym innym jest jednak katar przewlekły, który może mieć różne przyczyny.
Po pierwsze, rodzice dzieci w wieku przedszkolnym mogą mieć wrażenie, że dziecko choruje. Dzieci zarażają się od siebie w zawrotnym tempie, a kilka infekcji (nawet 8-10) w okresie jesienno-zimowym to nic dziwnego. Jeśli przyjąć, że katar trwa około tygodnia, możemy mieć wrażenie, że tak naprawdę maluch nigdy się go nie pozbywa. Oczywiście, jeśli mamy jakiekolwiek wątpliwości, należy je skonsultować z lekarzem.
W przypadku noworodków i niemowląt przewlekły katar może być jedynie symptomem innych chorób. Jeśli utrzymuje się dłużej lub nie ustępuje pomimo zaleceń lekarza i prawidłowego oczyszczania noska, na pewno należy w trybie pilnym umówić się na wizytę u pediatry.
Może też zdarzyć się tak, że przyczyną „przewlekłego” kataru jest nieoptymalny stan powietrza w mieszkaniu – zbyt wysoka temperatura połączona ze zbyt niskim stopniem nawilżenia. Na pewno należy pamiętać o regularnym wietrzeniu oraz zaopatrzyć się w nawilżacz powietrza (lub przynajmniej powiesić na ciepłym kaloryferze zwilżone ręczniki).
Podsumowując, kataru u małych dzieci nie możemy bagatelizować tak, jak u nas samych. Gdy pojawi się u noworodka lub niemowlęcia należy niezwłocznie udać się do lekarza, by stwierdzić jego przyczynę, podjąć leczenie i nie dopuścić do groźnych powikłań. U dzieci w wieku przedszkolnym może wystąpić katar przewlekły spowodowany częstymi infekcjami – duże skupisko dzieci przebywających jednocześnie na małej powierzchni determinuje rozprzestrzenianie się wirusów. Należy zadbać o wzmocnienie odporności dziecka – zapewnić mu zbilansowaną dietę, dużo ruchu na świeżym powietrzu, a od czasu do czasu – wyjazd, dzięki któremu będzie mógł choć przez chwilę przebywać w innym mikroklimacie.
Sprawdź, również wpis: Smog a katar u dziecka.
0 komentarzy