Mówiło się, że o tej chorobie można już zapomnieć. Tymczasem odra u dzieci wraca i z ogromną siłą zbiera swoje (nawet śmiertelne!) żniwo. Wirus odry rozprzestrzenia się w Europie już od kilku tygodni i wydaje się, że nikt nie ma nad tym kontroli. Zwłaszcza, że zdania na temat zagrożenia ze strony odry są podzielone. Jaka jest zatem prawda?

Odra jest wysoce zaraźliwą chorobą wieku dziecięcego.

Do zakażenia wirusem dochodzi poprzez drogę kropelkową. Wirus „dojrzewa” w organizmie od 9 do 14 dni, a zarażać innych chory zaczyna na dwa dni przed wystąpieniem objawów. Typowym objawem jest wysypka. Chory przestaje zarażać najpóźniej po czwartym dniu po pojawieniu się wysypki. Dobre wieści są takie, że raz przebyta odra daje odporność na tę chorobę na resztę życia.

Odra u dzieci – jakie są inne objawy?

Na początku dominuje silny ból gardła, pojawia się katar, nieżyt spojówek oraz rozwija się stan zapalny górnych dróg oddechowych. Często pojawia się też suchy kaszel. Charakterystyczne są tzw. plamki Koplika, czyli białe przebarwienia błony śluzowej wewnętrznej strony policzków, na wysokości zębów trzonowych. Następnie pojawia się wysoka gorączka.

Jeśli chodzi o wysypkę, najpierw pojawia się na twarzy – za uszami i na czole. Następnie postępuje w dół i stopniowo zajmuje całe ciało. Wraz z upływem czasu wysypka zmienia kolor z różowego na ceglasty i naskórek zaczyna się złuszczać.

Lekarze zwracają uwagę, że odry nie należy bagatelizować

Lekceważący stosunek do tej choroby skutkuje bowiem dynamiczniejszym jej rozprzestrzenianiem. W Polsce co prawda nie zdarzyły się ofiary śmiertelne, ale liczba zachorowań wciąż rośnie.

Niepokojący jest fakt, że według WHO w Polsce zachorowało 140 osób w przeciągu stycznia 2016-luty 2017.

Na odrę można się zaszczepić. Robi to większość Polaków, ale i tak jesteśmy jednym z najbardziej narażonych na wzrost liczby zachorowań krajów w Europie. Według danych WHO wystarczy, że odsetek osób uodpornionych na wirusa odry spadnie poniżej 95 procent ogółu społeczeństwa, by powstało zagrożenie epidemią. Nasz kraj jest już blisko przekroczenia tej granicy.

Dlaczego odra jest niebezpieczna? Bo grozi powikłaniami.

Należą do nich zapalenie płuc, ucha środkowego, mięśnia sercowego i mózgu. Nie istnieje lekarstwo na odrę. Można ją leczyć jedynie objawowo, poprzez zbijanie gorączki, wysoką dbałość o higienę i odpowiednią podaż płynów. Dlatego odra może być niebezpieczna dla niemowląt, dzieci ze słabą odpornością, niedożywionych i z wadami serca. Odra jest też wysoce niebezpieczna dla kobiet w ciąży.